B

Babka drożdżowa

Zgodnie z tradycją na wielkanocnym stole króluje u nas baba drożdżowa. Przygotowanie jej nie jest trudne, trzeba jedynie pamiętać o trzymaniu ciasta w cieple (więc nie otwieramy okna kiedy wyrasta) i postawieniu upieczonej babki do ostudzenia na kratce (blat lub deska nie są dobrym pomysłem, chyba że chcemy mieć zakalec).


BABA DROŻDŻOWA

  • 500 g mąki pszennej
  • szklanka ciepłego mleka
  • 150 g cukru
  • 100 g masła
  • 6 żółtek + 1 jajko do posmarowania ciasta
  • 50 g drożdży
  • szczypta soli
  • mały cukier waniliowy (jeśli domowej roboty to duża łyżka)
  • opcjonalnie: rodzynki, skórka pomarańczowa, inne bakalie 

Lekko podgrzej mleko (ma być letnie, nie gorące). Dodaj pokruszone drożdże, po łyżce mąki i cukru. Odstaw w ciepłe miejsce, żeby rozczyn ruszył.

Roztop masło. Odstaw do wystygnięcia.

Utrzyj żółtka z pozostałym cukrem.

Przesiej mąkę do dużej miski.

Uruchom hak robota i dodawaj porcjami do utartych żółtek mąkę, wyrośnięty rozczyn i przestudzone masło. ( Oczywiście to samo można zrobić bez miksera, wyrabiając ciasto ręcznie).

Jeśli dodajesz bakalie: przebierz je, oprósz mąką (dzięki temu nie opadną na dno ciasta).

Kiedy ciasto podwoi objętość dodaj bakalie i ponownie wyrób.

Rozgrzej piekarnik do 200℃.

Przygotuj formę do pieczenia: wysmaruj masłem i oprósz mąką. Napełnij formę do połowy ciastem – będzie jeszcze rosło. Odstaw ponownie do wyrośnięcia.

Roztrzep jajko z odrobiną wody i posmaruj babę. Wstaw ciasto do nagrzanego piekarnika, a po 10 minutach zmniejsz temperaturę do 180℃ i piecz jeszcze około 50 minut. Sprawdź patyczkiem, czy ciasto jest upieczone – powinien być suchy.

Upieczoną babę wyjmij z formy i ustaw na kratce do studzenia – w ten sposób unikniesz zakalca. Możesz ją polukrować albo posypać cukrem pudrem.

Jeśli potrzebujesz dwóch babek (bo na przykład twoje dziecko uważa, że rodzynki są trujące i jedna babka musi być bez bakalii) – skorzystaj z przepisu na ciasto drożdżowe z kilograma mąki. Wychodzą mi z niego dwie średnie babki i dodatkowo mała babeczka do święconki.

A jeśli zostaną ci resztki podeschniętego ciasta – pamiętaj o cudownym puddingu!

© 2021 – 2023, Jo.. All rights reserved.

Dziękuję za komentarz. Postaram się możliwie szybko na niego odpowiedzieć.