Ulubiona jesienna tarta Pitera. Moja. Jakuba. O BlueBoyu chwilowo nic nie powiem, ale sami wiecie…
Więc może po prostu zróbmy tę tartę i tyle.
TARTA GRZYBOWA
podpieczony spód do tarty
500 g podgrzybków
masło
oliwa
sól
pieprz
tymianek
2 cebule
2 ząbki czosnku
pół kieliszka białego, wytrawnego wina
2 łyżki mąki
400 ml zimnego mleka
4 jajka
Oczyść grzyby, pokrój na duże kawałki. Obierz cebule i pokrój w plasterki.
Na dużej patelni rozgrzej oliwę z łyżką masła. Wrzuć czosnek i chwilę posmaż. Dodaj cebule i smaż, aż zmiękną. Usuń czosnek. Wrzuć na patelnię grzyby. Po 5 minutach wlej wino i zwiększ ogień. Odparuj alkohol, zmniejsz ogień i gotuj na małym ogniu, aż grzyby zmiękną. Dopraw solą, pieprzem i tymiankiem. Odstaw.
Na drugiej patelni rozpuść 2 łyżki masła. Dodaj 2 łyżki mąki i mieszaj, aż się pojawią bąbelki. Wlej powoli mleko, cały czas mieszając trzepaczką rózgową. Kiedy sos zgęstnieje, dopraw solą i pieprzem.
Wbij 4 jajka do miski i lekko roztrzep.
Do przestudzonych grzybów dodaj jajka i beszamel. Wymieszaj. Na wystudzony spód do tarty wylej farsz. Wstaw do nagrzanego do 180ºC piekarnika na 35-40 minut.
© 2020, Jo.. All rights reserved.