Właśnie do tej surówki potrzebujemy octu śliwkowego mojej Teściowej!
Oczywiście ocet jest genialny i przyda nam się do wielu innych potraw, ale zaczynaliśmy od tej surówki. I powiem wam w wielkim niesekrecie, że jest to najlepsza surówka z czerwonej kapusty, jaką jadłam w życiu!
Właściwie jedyna, jaką jadam.
SURÓWKA Z CZERWONEJ KAPUSTY
- 1 mała czerwona kapusta (albo pół średniej)
- 1 winne jabłko (np szara reneta)
- szalotka
- oliwa
- ocet śliwkowy
- sól, pieprz, cukier
- sok z połowy cytryny
Poszatkuj drobno kapustę. Posiekaj szalotkę. Jabłko obierz, zetrzyj na tarce.
Przełóż wszystko do miski i skrop sokiem z cytryny.
W shakerze lub szczelnie zamykanym słoiku wymieszaj oliwę i ocet w proporcjach 3:1, czyli 3 łyżki oliwy i 1 łyżka octu. Wszystko zależy od tego, jak dużą porcję surówki przygotowujesz. Sosu ma być tyle, żeby połączył składniki, ale nie za dużo – nie mają w nim pływać!
Wymieszaj wszystko dokładnie i dopraw do smaku solą, pieprzem i cukrem.
Odstaw w chłodne miejsce na pół godziny, żeby składniki się przegryzły.
Surówkę z czerwonej kapusty podajemy do różnych pieczeni. Ale najważniejszy występ ma 11 Listopada, z Gęsią Niepodległości.
© 2020 – 2023, Jo. All rights reserved.