Idealny dodatek do kotletów mielonych albo bitek wołowych. Pewnie i do kilku innych dań, ale przede wszystkim tak właśnie mi się kojarzą.
Można buraczki zetrzeć na grubej tarce, można na cienkiej. Albo w ogóle na takiej do placków ziemniaczanych czy jabłuszka dla niemowlęcia. To kwestia upodobań. Natomiast dyskusja zaczyna się zazwyczaj przy zasmażce. Bo prawdziwe zasmażane buraczki, to buraczki z mąką. Jednak od pewnego czasu robię tu odstępstwo i mąki nie dodaję. I coś wam powiem: wcale tych moich buraczków nie uważam za gorsze smakowo! Tyle, że zamiast zasmażane, powinny się teraz nazywać duszone.
DUSZONE/ZASMAŻANE BURACZKI
- 4-6 buraków
- 2 łyżki masła
- 1 łyżka mąki
- sól, cukier – do smaku
- sok z cytryny do zakwaszenia
Umyj buraki, ugotuj w lekko osolonej wodzie, przestudź, obierz.
Zetrzyj buraczki na tarce.
Rozpuść masło na patelni, dodaj mąkę. Chwilę podsmaż mieszając. Dodaj buraczki, wymieszaj. Dopraw do smaku solą cukrem i sokiem z cytryny.
Podgrzewaj mieszając kilka minut. Uważaj – buraczki z mąką lubią się przypalać!
© 2020 – 2023, Jo. All rights reserved.