Po rewitalizacji Księży Młyn prezentuje się bardzo interesująco. Nas oczywiście przyciągają kulinaria, więc musieliśmy trafić do mieszczącej się w jednym z odnowionych budynków restauracji. A ta – z miejsca stała się ulubionym obiadowo miejscem moich synów w Łodzi.
Kuchnię mają klasyczną, czeską, nie wypuszczającą żadnego gościa głodnym. Próbowaliśmy różnych dań i wszystkie były doskonałe. Kuchnia jest sezonowa, więc można spróbować różnych różności.
Tak, mają również Marlenkę.
Jeśli dodamy do tego piwo (w sumie nie wiem, czy wypada w ogóle to piwo dodawać, skoro mówimy o czeskiej restauracji…), sprawną obsługę i wieczory muzyczne, to mamy pełen obraz bardzo przyjemnego miejsca na spędzenie czasu.
Pamiętacie Kobietę za ladą? Tu możecie zjeść obiad w jej towarzystwie!
BlueBoya zafascynowały puszczane na dużym ekranie czeskie bajki… Zabije mnie za to, ale największe wrażenie zrobił na nim Motyl Emanuel i Makowa Panienka, mówiąca męskim głosem. Dotychczas oszczędzono mu takich doznań – nie był na nie gotów 😀 My z Piterem daliśmy radę. Wszak to nasze dzieciństwo 😀

© 2020, Jo.. All rights reserved.
Marlenki:kochane, smaczne i przepiękne…